Dziś spotkała mnie bardzo miła niespodzianka.
Koleżanka Iwonka, którą tu możecie spotkać i która też jest blogerką, przechodząc dziś obok mojego domu zapukała i poratowała mnie pisakami spieralnymi.
Dostałam aż trzy kolory :-)
Iwonka dzięki wielkie, nie wiem jak się zrewanżuję :-)
Przy okazji, polecam wszystkim bloga Iwony i Jej córki Ani, te dziewczyny to manualne artystki :-)
http://aniaiwonka.blogspot.com/
I tak uzbrojona w dodatkowe pomoce stawiałam sobie dziś kolejne krzyżyki.
Troszkę krzyżyków przybyło. Nie rysowałam już wszystkich kratek, ale linie pomocnicze sporo ułatwiły.
Jeszcze sporo pracy przede mną, ale w miarę szybko, przybywa...
To naprawdę wspaniałe mieć takich przyjaciół :) Dobrze znam ten blog i również gorąco polecam! Metryczka nabiera kształtu jestem bardzo ciekawa efektu bo jak już wspomniałam nie znam tego wzoru: )
OdpowiedzUsuńAgnieszko, z pewnością wzór już widziałaś ,tylko na ten czas jest za mało wyhaftowane i nie kojarzysz ,ale potrzymam jeszcze troszkę w tajemnicy ;-)
UsuńGrunt to tacy Przyjaciele, którzy przychodzą nieproszeni, z pomocą, która wiele nam ułatwia w życiu.Fajnie mieć takich w zasięgu ręki.)
OdpowiedzUsuńNo ,jestem szczęściarą ,bo trafiam na dobrych ludzi :-)
UsuńWczoraj nie zajrzałam, bo gdy wróciłam z narady już, było późno i brak sił. Dziś, trochę się czuje niezręcznie, tyle miłych słów. Po prostu dziękuję.
OdpowiedzUsuńObrazek wychodzi ślicznie. Podziwiam Iwonę, bo ja już chyba nie umiałabym haftować ze wzoru czarno - białego. Teraz wszędzie kolor. :}
Słowa zasłużone jak najbardziej :-)
UsuńCo do haftowania starszych wzorów czarno/białych dziwnie jest tylko na początku, nawet zastanawiam się ,czy nie jest mi wygodniej. Czasem się tylko zagapię i zapomnę ,że w tych wzorach trzeba się skupić i na znaku graficznym i na numerze koloru ,bo tu sporo powierzchni jest znaczonych konturami i numerami ;-)
Ależ się rozkręciłaś z tymi XXX - podziwiam i pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuńNo wzięło mnie na ostro :-)
UsuńNigdy nie miałam potrzeby zaznaczania czegokolwiek przy wyszywaniu, ale prezent od miłej osoby zawsze cieszy :)
OdpowiedzUsuń