Miało być wczoraj, ale dzień mi całkiem uciekł. Dziś o mały włos też by tak było. Zwyczajnie weekendowo mi czas zleciał na towarzyskich spotkaniach .
Czas na słoik.
W minionym czasie miałam więcej szycia, więc niteczek malutko do słoika wpadało.
...lubię szycie, zwłaszcza twórcze, lubię kolorowe tkaniny, patchwork, lubię haft krzyżykowy i obrazy igłą malowane ... lubię też czytać, kucharzyć, jeździć na rowerze... Czego będzie tu więcej?- czas pokaże:)
Słoiczek prawie pełny: ) Wiosna ach ta wiosna..... Gorąco pozdrawiam: )
OdpowiedzUsuńZapełnia się ten słoiczek, oj zapełnia. Kwiatuszek wiosenny w doniczce, też piękny, czyżby storczyk?
OdpowiedzUsuńDobrze, że jest czym zapełniać słoik :)
OdpowiedzUsuń