Tym razem trafiło mi się dość ciekawe zadanie "na już".
Potrzebny strój liścia dla pewnego przedszkolaka. Myślałam, dumałam i wymyśliłam;-)
Ponieważ moją pasją jest patchwork, zadecydowałam tak:
Dwa liście połączone ze sobą sznureczkami. Coś na wzór kamizelki: sznureczki na ramionach i w boczkach. Dlaczego tak?
To proste, razem z babcią w/w przedszkolaka, stwierdziłyśmy, że tak przygotowany kostium, będzie potem można jeszcze wykorzystać;-)
Drugim życiem docelowym przebrania będzie służba salonowa, na stole;-)
Nie zamieszczę fotki liści ze sznureczkami, na dziecku ( chyba, że kiedyś takie zdjęcie dostanę ), tu musicie uruchomić swoją wyobraźnię.
Dwa liście połączone sznureczkami......jeden liść, to plecki, drugi -brzuszek, tu gdzie ogonek liścia- góra: -)
Liście są spore długie 45cm, szerokie 35cm .
Jako serwety, liście prezentują się tak:
I co o tym myślicie?
Przepiękny strój i perfekcyjnie wykonany! Przedszkolak na pewno dumny że hej!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Iwonko:)
i stało się ... najpierw zobaczyłam te liście na fb i pomyślałam że coś przeoczyłam myślę sobie niemożliwe ja wierna fanka ..... i proszę przeoczyłam ale nie coś co było ale coś co się pojawiło .... Jestem pod ogromnym wrażeniem te liście są po prostu cudowne nie wiem jak wyglądały w pierwotnej wersji ale ta stołowa jest extra :) Gorąco pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł. Na pewno przedszkolak będzie bardzo oryginalnym liściem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Genialne! Przedszkolak miał fajny kostium, a Ty masz teraz świetne serwety:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Rewelacyjny pomysł! Liście cudowne :)
OdpowiedzUsuń