Kolejna decyzja podjęta. Nie ukrywam ,wahałam się dość długo i zmieniałam zdanie co kilka dni, ale w końcu doszłam do wniosku ,że co przeczytane, to przeczytane. Wśród moich gości blogowych jest sporo osób czytających, więc dostęp do recenzji ciekawych książek mam. Może nie czytam za wiele, ale kilka kartek dziennie....może wypracuję jakąś systematyczność? Kto wie :-)
Banerek do zabawy. Wyzwanie organizuje
Ania Jacewicz.
A kto nie zna Ani?
Pozdrawiam;-)
Na bocznym pasku można znaleźć więcej szczegółów.
TO MOJA LISTA:
1.Drewniak. Dorota Combrzyńska-Rogala
str.260/260
2. Pustostan. Agnieszka Nietresta-Zatoń
str.320/580
3. Horyzont. Elżbieta Młynarczyk
str.237/817
4.Wiem o tobie wszystko. Claire Kendal
str. 416/1233
5. Sześć grobów do Monachium. Mario Puzo.
str.256/1489
6. Szaleńcy Pana Boga. Kazimierz Sowa.
str. 304/1793
7. Kochaj siebie! Ideal - nie - doskonałe. praca zbiorowa.
str.376/2169
8.Odkryj patchwork.
str.127/2296
Ja też się zapisałam na zabawę do Ani, bo sama jestem ciekawa ile stron w ciągu roku przeczytam. Życzę powodzenia i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, kiedy robimy "coś" związanego z wyzwaniem, łatwiej nam to kontrolować:-)
UsuńPowodzenia! w zeszlym roku zapisałam sie na FB na wyzwanie 52 książki w rok, przeczytalam moze 5 ;) ale jakos nie mialam serca do czytania. Teraz juz druga czytam w 2017 :) kazde motywujace zabawy sa fajne!
OdpowiedzUsuńWażne ,żeby się nie katować tym ,że się bawimy. Dobre i 5 książek :-)
UsuńZabawa motywuje do przeczytania więcej stron, więc w tym roku na pewno uda Ci się to zrealizować :)
OdpowiedzUsuńNie jestem aż taką optymistką, bo u mnie zawsze zawierucha tematyczna, ciągnie mnie do zbyt wielu rzeczy i czasu mało, ale jestem bardzo ciekawa ile przeczytam :-)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki. Kiedy trafisz na książkę która Cię zainteresuje, pochłoniesz ją w błyskawicznym tempie;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia Iwonko:)
Dziękuję :-)
Usuń