Wykrojone poszczególne elementy serwety, oczywiście wszystkie razy 4;-)
Gotowy blok, jeden z czterech jednakowych.
I moje ulubione dylematy, kombinacje ;-)
I gotowe.
Lewa strona....
I jeszcze wersja użytkowa ;-)
;-)
...lubię szycie, zwłaszcza twórcze, lubię kolorowe tkaniny, patchwork, lubię haft krzyżykowy i obrazy igłą malowane ... lubię też czytać, kucharzyć, jeździć na rowerze... Czego będzie tu więcej?- czas pokaże:)
Wiedziałam, że będzie piękna i oczywiście jest piękna :)
OdpowiedzUsuńCo ja tu widzę - wreszcie moje oczy się śmieją :-) Mam wrażenie, że każda kolejna serweta jest piękniejsza. I znowu Cudo wyszło z Twoich rąk, Ciociu.
OdpowiedzUsuńCiotka Klotka
P.S. Tym winkiem to chyba powinnyśmy się razem zająć ;-P
Do winka zawsze zdrowiej z Kimś usiąść- zapraszam :-)
OdpowiedzUsuńDZIEŃ DOBRY ! WARTO TU BYŁO ZAJRZEĆ, ABY NACIESZYĆ OCZY TAK PRZEPIĘKNĄ SERWETĄ - BRAWO !!! JESTEŚ MISTRZYNIĄ W TWORZENIU TAKICH DZIEŁ - POZDRAWIAM SERDECZNIE.
OdpowiedzUsuńJESZCZE RAZ PODZIWIAM TĘ PIĘKNĄ FIOLETOWĄ SERWETĘ - GRATULUJĘ !!!
OdpowiedzUsuńMIŁEGO, TWÓRCZEGO WYPOCZYNKU ŻYCZĘ !!!
Wielkie gratulacje i życzenia dalszych uroczych serwet !!!
OdpowiedzUsuń