Obserwatorzy

poniedziałek, 19 grudnia 2016

Poszewki

Czas przedświąteczny dość aktywny u mnie.
Uszyłam ostatnio  rowerowe poszewki na jaśki. Potrzebowałam czegoś oryginalnego do paczuszki/niespodzianki dla jednej z blogerek, która w przerwach od twórczego zakręcenia lubi zakręcić  rowerowo;-)
Znalazłam kawałek tkaniny w taki oto wzór:


Dość szybko udało mi się uszyć dwie poszeweczki rozm.40/40cm


Ostatnio częściej spotyka się poszewki zapinane zameczkiem, ja postawiłam na dziurki i guziczki.


I gotowe :-)

12 komentarzy:

  1. Bardzo gustowne są te poszewki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Są najpiękniejsze :):D Dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie super są te poszeweczki!!!A jakie muszą być odjazdowe sny!!!!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie poszeweczki na pewno ucieszą osobę obdarowaną :) tak jak mnie i Piotrusia "straszaki"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak właśnie pomyślałam ,że Piotruś powinien być zadowolony, jak mu mama uszyje podusię i jaśka ;-)

      Usuń
  5. Moja Mama szyje jaśki na zakładkę i wiesz najbardziej je lubimy troszkę więcej materiału ale nic nie "gniecie" ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, zapięcie kryte jest estetyczniejsze, ale tu miałam taki mały kawałek ;-)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarze, zapraszam ponownie :-)