Obserwatorzy

niedziela, 26 lutego 2017

Tusal- luty 2017

No i czas na mój słoiczek.
Nie haftuję ostatnio, więc niteczek mało przybywa.
Zwyczajnie mam więcej szycia, a nie sposób do słoiczka wpychać wszystkie ścinki;-)
Stan mojego gołego wciąż słoiczka na dziś jest taki :


Ostatnio szyłam strój dla Baby Jagi:

Dziś bardzo króciutko:-)
Pozdrawiam.

1 komentarz:

  1. Moja ukochana Kuzynka mówiła o mnie Aga Baba Jaga to było tak dawno i teraz przywołałaś to miłe wspomnienie:) Strój super :) Słoiczek jeszcze nadgoni.... Gorąco pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarze, zapraszam ponownie :-)