Wczorajszy dzień miło upłynął mi pod hasłem "relaks i wypoczynek w gronie przyjaciół".
Spacer po lesie.
Samotna jabłonka w otwartym polu.
Baza noclegowa. Dworek Jurajski w Domaniewicach.
Atrakcje wieczoru, kociołek i grillowanie, potem tańce do białego rana ;-)
WITAM SERDECZNIE ! UROKLIWE SĄ TE ZDJĘCIA - KOLORY JESIENI URZEKAJĄ ! DZIĘKUJĘ ZA TE WIDOKI !!! ALE MIŁO WYPOCZYWAŁAŚ !!! W KOŃCU TO BYŁO
OdpowiedzUsuńWASZE ŚWIĘTO 18.10. - POZDRAWIAM i ŻYCZĘ UDANEGO TYGODNIA -)
Tak ,to prawda, urokliwe te dni jesieni, jeśli jeszcze można poleniuchować ......relaks, to świetny wynalazek ;-)
UsuńCudowny weekend, piękne widoki, rewelacyjne zdjęcia, przyjaciele czegóż chcieć więcej? widzę, że wypoczęłaś i naładowałaś akumulatory na nowe wyzwania :) Gorąco pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńach i jeszcze jedno gorąco polecam http://blog.houseofcotton.pl/2013/10/sprzetowe-candy-w-house-of-cotton.html
OdpowiedzUsuńAgnieszko, ślicznie dziękuję za linka. Bardzo atrakcyjne candy :-)
UsuńJak ja zazdroszczę Ci Iwonko tego relaksu. U mnie weekendowy relaks był przy garach bo miałam gości ;-)
OdpowiedzUsuń:-) no ale jak już przy tych garach się napracowałaś ,to potem już tylko posiedzenie z gośćmi, fakt ,co podane pod nos to podane, mnie nic nie obchodziło, czysty relaks :-) No i ta piękna pogoda:-)
Usuń