Ten rok dość aktywny u mnie pod względem aktywności teatralnych.
Miesiąc temu Warszawa i "Mamma Mia !", wczoraj Kraków i "Intryga" ;-)
Sztuka jak tytuł wskazuje z nutką kryminalną w tle;-)
Nie będę jednak opisywać fabuły, bo to powinno odkrywać się w miarę oglądania przedstawienia.
Aktorzy, hmmmm ;-)
Zdjęcia mówią same za siebie, grono znanych chyba każdemu, kto ogląda polską TV.
Trudno być w Krakowie i nie wybrać się na smaczną kawkę z deserkiem.
Odwiedziłyśmy Karmello. Pyszna kawa, deser tiramisu i czekolada na gorąca.
Powiem szczerze, na jakiś czas mam dość czekolady ;-)
W tym tygodniu czeka mnie jeszcze jeden wypad teatralny, ale o tym w kolejnym poście.
Iwonko,ale Ci "zazdraszczam" takiego wypadu:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper :) ja tez ostatnio pokochałam teatr :) a wypad super :)
OdpowiedzUsuńWypadowa z Ciebie dziewczyna się zrobiła, ale w tak doborowym towarzystwie nie sposób odmówić. Można powiedzieć, że Ci " zazdraszczam", bo takich wypadów już nie pamiętam, kiedy ostatnio gdzieś się "ukulturalniałam".
OdpowiedzUsuńAż zazdroszczę (pozytywnie :)) takich wypadów, ehh... fajnie :)
OdpowiedzUsuńDziewczyny nie ma co "zazdroszczać",tylko trzeba sobie zorganizować jakieś "kulturalne" wyjście. Ja akurat opisałam moje ostatnie wyjścia wyjazdowe, wiadomo, takie trzeba zaplanować wcześniej i wymagają one, nie ukrywajmy większych nakładów finansowych i to jest zawsze problem:-( Można jednak czasem znaleźć coś bliżej domu, może niekoniecznie teatr....wystawa, muzeum, kino.....ważna sprawa taki wypad świetnie smakuje w towarzystwie kogoś z kim się dobrze czujemy:-)
OdpowiedzUsuńDanusiu, wiem, że akurat u Ciebie ,to nie problem z Kim ,ale większy "jak" bo pewnych spraw nie można lekko przeskoczyć. Dlatego bardzo się ucieszyłam kiedy opisałaś nam na swoim blogu wyjazd do zaprzyjaźnionej koleżanki na kawusię:-) To też wspaniała sprawa, tak spędzić choć kilka godzin- innych godzin ;-) Buziaczki :-)
Fajna sprawa :) Mnie akurat tego typu imprezy nie pociągają zbytnio (tzn. wolę pieniądze spożytkować np. na kolejną wyprawę w celu fotografowania wiatraków) - ale to kwestia priorytetów ;)
OdpowiedzUsuń