Obserwatorzy

środa, 19 czerwca 2013

Wczoraj wieczorem

Wczoraj, wybrałam się z przyjaciółką do kina, wiecie tanie wtorki w Heliosie;-)
"Dziewczyna z szafy"-polski film, ale jakże odbiegający od obecnych produkcji polskich. Po pierwsze, nie ma w nim tego powszechnego dziś w kinie polskim krzyku i nadmiaru wulgarności językowej. Słowa padają można powiedzieć rzadko, ale jeśli padają to naprawdę coś znaczą.Fantastycznie ukazana przyjaźń i  miłość braterska. Film przedstawia obraz życia Jacka, zdolnego webmastera, jego brata, upośledzonego, chorego ,ale jednocześnie bardzo inteligentnego i sąsiadki Magdy, dziewczyny lepiej ,czy gorzej radzącej sobie  z depresją. Wszyscy na swój sposób pokrzywieni, ale  radzący sobie z tym co niesie każdy dzień....Nie chcę opisywać wątków, żeby nikomu nie zburzyć jego widzenia tematu.
 Fantastycznie ogląda się "świeże twarze" . Świetna gra aktorów. Magdalena Różańska,  Wojciech Mecwaldowski, Piotr Głowacki, rola drugoplanowa Teresy Sawickiej.          
  Nie umiem nazwać tego filmu komedią ,choć teksty rzeczywiście wzbudzają uśmiech, dla mnie film  psychologiczny. Polecam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i komentarze, zapraszam ponownie :-)