Tym razem obraz stworzony w technice confetti quilt.
Wybrałam obraz w kolorach, które lubię w przyrodzie -jesienne.
Tworząc, nie widziałam jak daleko odbiegam od oryginału, ale uwierzcie mi, to nie takie łatwe.
Poza umiejętnościami szyciowymi, potrzebny jest też zmysł artystyczny, z którym u mnie gorzej;-)
Już wiem, że w moim przypadku potrzebuję czasu na oswajanie się z kolorami i rozmieszczeniem tematu na tle. Pewnie gdybym szyła drugi raz to samo, wyszłoby zupełnie co innego.
Kto wie, może się skuszę ;-)
Moja gotowa praca i wzór.
Widać ,że moja ścieżka zupełnie inaczej się rysuje i moje drzewa mają więcej liści....
:-)))
A tak się wszystko zaczęło...
Ania zachęcała: syp, syp...nie bój się...syp Iwona.....;-)
Potem szycie....trzeba było uważać, żeby się nie zakłóć i żeby wszystkie szpilki wyjąć.
Ja jakimś cudem dwie zaszyłam, trzeba było dokonać zabiegu;-)
Oczywiście podglądałam poczynania w pracy koleżanek. Prawda, że piękne prace powstawały?Oczywiście nie ma tu wszystkich prace, ale u mnie różnie bywa z jakością zdjęć.
Nie wszystkie zdjęcia były wyraźne
Podczas zajęć można było jak zawsze nacieszać oczy pracami Ani. Można je oglądać i oglądać i wciąż odkrywa się ciekawe fragmenty na poszczególnych pracach.
Co też ważne, można ich dotykać, a wiecie jak to jest, kiedy coś nam się podoba i chcemy oglądać i zaglądać pod spód?
Oczywiście to zupełnie nie do pomyślenia na wystawach tego typu prac ;-)
W domu zajęłam się już ostatnimi pikowaniami i lamowaniem obrazka.
Ale ciekawa technika. Twój obraz wyszedł super!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję :-)
UsuńJak się cieszę, że polubiłaś tę zabawę. Piękny obrazek. Błyskawicznie skończyłaś. A ja jeszcze nie uporządkowałam zdjęć z kursu. Czas za szybko leci ;)
OdpowiedzUsuńOj, polubiłam;-)
UsuńO mamma mia... :) Stworzyć takie COŚ! Piękne!!!
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję :-)
UsuńPo prostu szczęka mi opadła z zachwytu:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJadziu, to taka pierwsza praca. Ja nie jestem do końca zadowolona, ale doćwiczę i mam nadzieję będą efekty :-)
Usuńwow! super! piękny obraz Ci wyszedł! super że możesz uczestniczyć w kursach Ani! pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńUla, dziękuję...jak pisałam do waw jeszcze daleko. Co do Ani, to fakt szczęściara jestem ,że mogę od Niej czerpać. Pozdrawiam.
UsuńŚliczny obraz, zupełnie nie znam tej techniki, ale patrząc co można wyczarować jestem oczarowana. Wyszło ślicznie, zważywszy ze to Twój debiut, Kochana, mnie się bardzo podoba Twój obraz, posiada bardziej nasyconą kolorystykę, co moim zdaniem jest jego atutem. Serdecznie pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, wiem ,że dołożyłam kolorów w tej interpretacji. Ta technika jest o tyle ciekawa, że na bazie jednego wzoru może powstać kilka różnych prac. Technika bardzo mi się podoba, więc to nie ostatnia moja praca :-)
UsuńBardzo piekna interperatcja obrazu. I jaka szybkosc. Podziwiam bo u mńie chyba pol roku lezala praca po kursie confetti
OdpowiedzUsuńTeresa, staram się ostatnio na bieżąco, bo tyle mam zaległości, że nie chcę produkować kolejnych UFOków do szuflady.
UsuńO jaka jestem nieobiektywna.... ale muszę to napisać Twoja praca jest najpiękniejsza Ją naprawdę nie wiedziałam że tak można nigdy wcześniej nie spotkałam się z ta technika ten kwiat a teraz pejzaż Jak już wcześniej napisałam jak tu spać z tak szeroko otwartymi oczami
OdpowiedzUsuńAgnieszko, jesteś niesamowita ;-)))) Każdemu tworzącemu ,życzę tak wiernej fanki, jaką ja mam w Tobie :-)))
UsuńDziękuję,że jesteś ;-)